Drużyna Eergońska

Hisio podbiegł do brata z kosturem w ręce.
- Puść ją i uciekaj, im na niej nie zależy.
Wtem obok Michalota świsnął oszczep.
- Uciekaj!!!
Hisio zdjął z pleców dużą krasnoludzką tarczę i zasłonił ni ...

Wiesz, może jakbyś mnie tak strasznie nie olewał to bym przymknął oko, ale DWA razy napisałeś co robię, w dodatku opisujesz reakcję mistrza gry!!! I jeszcze jakiś głupi tekst: Cel unieszkodliwiony. To ...

Upadek z lecącego smoka nieco osłabił Michalota. Jednak był on w stanie iść dalej. Hisio łagodnie wylądował nieopodal drogi. Zszedł ze smoka.
- Ależ tu potwornie śmierdzi. Tylko moroludzie uwielbiają ...

Hisio nie zastanawiając się chwycił jedną ręką Michalota, a drugą Geralda i wskoczyłz nimi na smoka.
- Awirrrum serria!!!
Smok wzbił się w powietrze niczym głaz wyrzucony z katapulty. Szybował nad c ...

Głowa potoczyła się pod nogi Hisia. Obrzydliwe martwe ślepia rzuciły lodowate spojrzenie jego twarzy. Ziemia pod głową w świetle ogniska stała się brunatna od zalewającej jej krwii. Obmierzły łeb pokr ...

- Cholera, coś się dzieje. Eol, nie ma czasu do stracenia. Przy ruinach kręcą się trolle. Z tego co wiem, to ekspedycja krasnoludów ukryła się w jakiejś jaskini. Musisz ich znaleźć i przekazać Morbalt ...

- Dziś śpisz tutaj Gerald. I uważaj na siebie... - Hisio odwróciłgłowę. - Chyba muszę iść się odlać... Zaraz wrócę.
Hisio wyszedł z namiotu i zostawił Geralda samego. Zaraz podszedł do Eola.
- Posłu ...

Geraldzik, jak chcesz to możesz od razu robić, masz moje błogosławieństwo.

A co do mojego RPG to możecie dodawać jakieś własne wydarzenia, chętnie się dopasuję, tylko coś w granicach rozsądku. No ...

- No cóż krasnoludy się od razu na tobie poznały. Oni bardzo szanują leśną straż. Gerald tak na wszelki wypadek to się od nas nie odłączaj. - Hisio wziął fiolkę od Geralda i zaśmiał się. - Super, tera ...

Wiesz, jak smok by miał tak wyglądać jak w Eragonie to ja bym na jego miejscu popełnił samobójstwo...

Mnie to bardziej smoki takie jak z Gothica, tylko mniej demoniczne, choć nie, najlepsze jakie w ...

Krasnoludy powitały Eola, ponieważ jego znały zaraz po Hisiu najlepiej. W końcu wychowywany przez wujka spędzał z nimi dużo czasu, no i nie był też zbyt wysoki. Krasnoludy zaprowadziły ich do namiotu ...

To ja mogę do 15... Tylko jak ktoś po mnie się nie ruszy do godziny 13:00 to nici z naszego wypadu. Ale jak już wyjdziemy to z okazji święta Niepodległości robimy Comandosa przeciwko Ruskim i Hitlerow ...

A ja myślę, że problem jest. Nie możemy tak po prostu przerobić reklamy Dragon lance na nasze logo... To tak jakby ktoś wziął twoje zdjęcie i zaczął nim reklamować hodowlę pomidorów. Nie było by ci ch ...

- Braciszku, wiesz, że nienawidzę jak ktoś mi szpera w myślach, rozumiem, że się taki robisz po tym winie, ale przestań. Dowiesz się w swoim czasie, z samego rana ruszymy do Brązowej Twierdzy, a racze ...

Dziewczyna zauważyła pijaków, ale nie raeagowała.
- Eee, lalunia, może byś tak teraz się nami zajęła? che che che... - Powiedział jeden z nich i klepnął ją w tyłek. Chwilę później leżał na podłodze z ...

Chyba za późno wlazłem, bo nie widzę, żeby podpis michalota miał kogoś obrazić, ale zmniejsz go Michalot. Jeżeli Geraldzik pokażesz co to był za podpis, to możemy pogadać, jeżeli nie, to nie.

- Ekh, tak właściwie to my nie chcemy na nich walczyć tylko latać...
- Nieważne - odpowiedział Hisio - Idziemy do obozu.
Zbliżyli się do dużego pola namiotowego. Wszystkie były zrobione z białego pł ...

Poprzednim razem, przecież po nas szedł. Z tą swoją snajperą owiniętą w gazety.... Ale przypał normalnie......

No ale jak budowaliśmy tą tamę, żeby zatrzymać drugą falę na Ailian to ja też miałem wodę w butach, albo jak kamienia rzuciłem i się tama rozsypała...

Zamieszamy tu sprawozdania z naszych spotkań...

Ostatnio padał deszcz i walił grad. No i to nam jakoś szczególnie nie przeszkadzało. Michalot miał dziurawą podeszwę i mu się woda lała do środka, ja ...

Łooo, koledzy... Tyle czasu... Ale nareszccie przywlekliście tu swoje leniwe tyłki!!! Myślicie, że ja nie mam co robić, a ten Hisio to jeszcze ode mnie dostanie. Prosze tu jest mikstura... - powiedzia ...

Przy stoliku siedział roześmiany i lekko upity krasnolud.
- Panie barman, hik, jeszcze jedno piwko, hik, no ile można czekać...

Hisio i Michalot wznieśli się ponad chmury i z ogromną prędkością lecieli w kierunku smoczych łąk. Po chwili zauważyli innego smoka. Leciał nieco za nimi za krasnoludem na grzbiecie. Karzeł pomachał d ...

Smok spojżał znacząco na Michalota. Hisio zaśmiał się...
- Wiesz, w smoczym języku są jeszcze różne tony wymawiania liter. On cię zrozumiał jakbyś chciał łopatą wymieść orków... he he he... Wskakuj.. ...

Słuchajcie, zbilża się przerwa świąteczn mam nadzieję, że większość z was wyjdzie. Proponuję spotkać się w piątek, bo jutro to chyba nikt nie będzie miałczasu, chyba, że ktoś coś wolnego znajdzie, to ...

- Wuj Luthrien wraz ze swoją żoną i synami przebywali w Brązowej Twierdzy. - zaczął Hisio - Niestety parę dni temu twierdza została napadnięta przez trzy oddziały trolli, nie muszę chyba wspominać, że ...

Hisio niezbyt ochoczo zebrałsię z ziemi trzymając się za bolącą rękę.
- A co? Dla was smok to tylko do młucki? Pewnie zabrzmi to dość głupio, ale krasnoludy wpadły na genialny pomysł, żeby nauczyć si ...

Na drzewie istotnie spoczywała znajoma jęcząca postać...
- Chyba sobie rękę złamałem... I wszystko przez to, że nie mogli bardziej praktycznie do tego podejść. Ja im dam... Zabije tego Gizna... No bo ...

A mnie się bardziej skojarzyło ze szkołą latania w San Andreas... Nidgy z Harrym...

Prowadzący konwój podchodzi do grupy strażników i nakazuje im rozładować wóz. Nikt nie podejrzewa, że tu jesteś. Dostrzegasz drzwi prowadzące najpewniej do podziemi. ?To mogłaby być dobra kryjówka. W ...